Menu Forum | Przeszukiwanie | Zabawa | Pomoc
Aktualna data i czas: 29-01-2005 godz. 07:34 ZAREJESTRUJ SIĘ NA FORUM Twoja ostatnia wizyta: 16-12-2004 godz. 21:31.

START
FORUM DYSKUSYJNE
NASZE SPRAWY
Regionałki

Co się kopie u Was? (str. 1 z 1)
Autor Wiadomość
27-10-2003 godz. 09:01
 #1Co się kopie u Was?
AKM
admin
Z nami od: 26-02-2001
Odpowiedzi:
post nr: 2461
łącznie: 4388
Bo u nas, we Wrocławiu, w zasadzie wszystko
Wykopano sensację, która nikogo nie zainteresowała (poszukiwany od wielu lat cmentarz średniowieczny), bomby lotnicze na kilku budowach wokół Rynku, a teraz...
Teraz przy kościele Św. Elzbiety prowadzone są "Wykopaliska archeologiczne osady krasnoludów". Bo gdzie, jak nie we Wrocławiu, krasnoludów szukać?




____________________________
Pozdrawiam
AKM
Góra Do góry
    Zaznacz do wydruku

  

27-10-2003 godz. 09:16
 #2Co się kopie u Was?
Fikumiku
Moderatorka
Z nami od: 16-03-2002
Odpowiedzi:
post nr: 3153
łącznie: 4127
Gdzie, jak gdzie, ale w Grodzie kopać wypada.
Kopie się na Rynku. Jest to kopanie wędrujące. Po płycie Rynku od roku wędrują ogrodzone kwadraty, w których kilku ludzi przesiewa ziemię w poszukiwaniu skorupek. Nota bene, Rynek podkopano już kilkadziesiąt lat temu, a dzisiejsze wykopaliska na razie tylko potwierdzają wcześniejsze "odkrycia".
Każda budowa w centrum miasta niesie ze sobą ryzyko natknięcia się na niezinentyfikowane obiekty archeologiczne, a wtedy na kilka miesięcy wkraczają ludziki z łopatkami i o budowaniu można zapomnieć.




____________________________
Góra Do góry
    Zaznacz do wydruku

  

27-10-2003 godz. 11:43
 #3Co się kopie u Was?
EWa
Jarząbka
Z nami od: 16-09-2001
Odpowiedzi:
post nr: 3522
łącznie: 5223
My mieliśmy w Poznaniu szalonego kolekcjonera - bibliofila. Stanisława Latanowicza
Od lat 90-tych prowadzone są poszukiwania zaginionych zbiorów należących właśnie do niego .
To dzięki tej akcji możliwe było rozpoczęcie przywracania dawnej świetności farnym podziemiom.
Jednocześnie przeprowadzono poszukiwania z udziałem archeologów.
Rezultatem było odkrycie starego cmentarzyska, krypty znakomitego poznańskiego jezuity Kacpra Drużbickiego czy sarkofagu rodziny Kostków.
Światło dzienne ujrzała też stara dokumentacja farna.
W jednej z krypt odnaleziono po latach symbol Kolegiaty Marii Magdaleny, największego i najbogatszego kościoła Poznania, którego następcą jest Kościół Farny
Znowu trwają przygotowania do prac wykopaliskowych w farnych podziemiach.
Bo prawdziwy skarb podobno nadal czeka .....







____________________________
Dziękuję za uwagę

Ewa
Pozdrawiam
Góra Do góry
    Zaznacz do wydruku

  

27-10-2003 godz. 16:03
 #4Co się kopie u Was?
Seba
Rezydent
Zabanowany
Z nami od: 15-08-2001
Odpowiedzi:
post nr: 2244
łącznie: 2603
U nas kopią i to ostro na Placu Wolności i końca nie widać!!!Nagle ronda sie komuś zachciało,kiedy w ogóle nie było potrzebne,ale skarbów nie widać,prócz kostki brukowej.

seba




____________________________
"Kto cały świat ceni, nie ceni nikogo."

Zapraszam na http://www.wiking.opole.com.pl/
http://www.tte.opole.com.pl/
Seba
Góra Do góry
    Zaznacz do wydruku

  

27-10-2003 godz. 20:48
 #5Co się kopie u Was?
forumianka
Z nami od: 02-01-2003
Odpowiedzi:
post nr: 541
łącznie: 1731
U mnie póki co po wielkich wykopaliskach. Trwały kilka lat i zakończyły się rok temu. Małe sprostowanie: ci panowie w koparkach i ci obok z kaskami na głowie (bądź w czapeczkach TPSA) chyba nie nazywali się archeologami. Zaczęło się od akcji "telefonu dla wojska za złotówkę"... nawet dziki zakopują po sobie, a te ludziki jakoś nie chciały (dopiero złamanie nogi kogoś tam i jakieś odszkodowanie, które TPSA musiała wypłacić "przyspieszyło" zakopanie kabli). Jeszcze ziemia nie obeschła, a już zaczęła się wymiana rur do CO. Panowie nie wiedzieli, że istnieje coś takiego jak "mapka kabli", no i przez ponad tydzień byliśmy bez możliwości korzystania z łączy świeżo założonej linii telefonicznej. Udało się nierówności zrównać z ziemią, ale radość była przedwczesna. Przy pierwszym ulewnym deszczu, osiedle zaczęło pływać (żabką do sklepu... żabką). Weszła więc firma z innymi koparkami, innymi fachowcami, by odnowić instalację burzową. Ale tuż przed samą zimą WAK (nie, wtedy to już chyba nazywał się WAM - Wojskowa "Arogancja" Mieszkaniowa) zdecydował, że czas na wymianę całej hydrauliki (jakoś tak zalewało, bo rury ze starości zaczęły pękać sobie samowolnie bez rozkazu). No i znów zaczęto kopanie (kto tu myślał o wcześniejszych "wykopaliskach" ). Przerwano nam elekryczność na dobę (zaiskrzyło przy koparce, chwała, że nikomu nic się nie stało), przy świecach też może być miło. A kiedy przyszła wiosna i stopniały sniegi... to był piękny widok, jedno wielkie bajoro. Ludzie jak sarenki skakali po cegiełkach, by dostać się na parking. Rodzice w kaloszach (z dziećmi "na barana", a te z tornistrami na plecach) służyli jako amfibie, by swe pociechy dostarczyć na wysepkę, która wtedy stała się przystankiem (autobus zatrzymywał się tam awaryjnie). No i znów wjechały maszyny i ci sami fachowcy od instalacji burzowej. W tamtych czasach, nawet metalowy napis na jednym z bloków "Nasze osiedle najpiękniejsze" przyozdobiony kwiatkiem (będący wspomnieniem PRL-owskiego okresu), podczas silniejszego wiatru, zbuntował się odczepiając kwiatka (1,5 m średnicy) od klapy i śmignął nim w samochód (o przewrotności losu) jednego z rządzących w WAM-ie (nie mylić z medycyną, to takiż sam skrót).
Dziś powinnam się cieszyć, bo od dwóch miesięcy "archeolodzy" pracują metodą naziemną. Nic nie kopią ...no, oprócz krzywych okien, steropianu, który już odpada z tynkiem... nic nie kopią.




____________________________
Góra Do góry
    Zaznacz do wydruku

  

04-07-2004 godz. 06:43
 #6Co się kopie u Was? (z załącznikiem, patrz niżej)
naive
Z nami od: 09-03-2003
Odpowiedzi:
post nr: 66
łącznie: 153
U mnie od bodaj 40 lat ciągle kopią. Efekty są nawet miłe dla oka. Kiedyś San zmieniał sobie koryto mniej więcej na przestrzeni około 4 km. Potem na początku ubiegłego wieku m.in. z udziałem inż. Wł. Sikorskiego rzekę uregulowano. Gdy stało sie "modne" budowanie dużych blokowisk, rozpoczęto kopanie kruszywa. Powstał za to piekny pona 70 ha zbiornik wodny. Teraz służy żeglarzom i wędkarzom. A w lecie jest to jedna z największych plaży na Podkarpaciu / piasek, czysta woda, ratownicy, świetny dojazd bo leży obok drogi krajowej nr 4 w kierunku granicy/.




____________________________
naive
____________________________
Załącznik: :
moje zdjęcia 422.jpg 425 KB ( pobrania : 11)
Góra Do góry
    Zaznacz do wydruku

  

05-07-2004 godz. 13:17
 #7Co się kopie u Was?
HATSUMO
Z nami od: 02-11-2003
Odpowiedzi:
post nr: 225
łącznie: 365
Metro kopią już od wieków i pewnie jeszcze długo im się zejdzie, a do tego, podczas wakacji drogowcy postanowili rozkopać co ważniejsze ulice, czym poprostu paralizują stolicę, a z robotą to im się też nie spieszy.
Góra Do góry
    Zaznacz do wydruku

  

08-07-2004 godz. 14:25
 #8Co się kopie u Was?
Kot
Rezydent
Z nami od: 26-10-2001
Odpowiedzi:
post nr: 3252
łącznie: 3654
AKM-ie widac, ze byles doskonale poinformowany, zeby opuscic Rynek.
Spac z mysla, ze bomba pod kamienica ? A krsnale to nasza specjalnosc, zaznaczam, ze te pomaranczowe i nie mylic z tymi z A4




____________________________
Pozdrawiam
Góra Do góry
    Zaznacz do wydruku

  

Co się kopie u Was? (str. 1 z 1)
Goście: 4
użytkownicy: 0


START
FORUM DYSKUSYJNE
NASZE SPRAWY
Regionałki
Skocz do::       
Oceń ten temat:
Nie zalogowany? Login: Hasło: Nie pamiętasz hasła?
Co możesz w tym dziale mając status Gość: Opcje Forum:
Możesz zakładać tematy/ankiety? - Nie
Możesz odpowiadać? - Nie
Możesz przeglądać? - Tak
Możesz głosować? - Nie
Czy możesz wstawiać załączniki? - Nie
Działa HTML? - Nie
Działa UBBC? - Tak
Wycinamy brzydkie słowa? - Nie
Ochrona flooda: - Nie
Czas na edycję postów: - Tak
Czy można wstawiać załączniki? - Tak (400 KB)
Góra Do góry

Napisz do Admina  |  Start  |  Forum  |  Archiwum  |  Ostatnie posty  |  Dzisiejsze posty  |  Szukaj  |  Szukaj w archiwum   |  Użytkownicy  |  Awatary  |  Pomoc  |  FAQ  |  Uprawnienia  |  Linki

t_Gateway v1.1.0 & tForum powered by: tForum b0.915
ze zmianami opracowanymi przez: tForum Hacks Team i AKM
Copyright © 2000 Toan Huynh